Chcę opisać miasto, które trzeba zobaczyć będąc na Korsyce. Poczuć ten niepowtarzalny klimat, niczym z teledysków Flo Ridy czy GTA Vice City. Ajacciu zapada na długo w pamięci. Piękna plaża, wybrzeże przez którego długość ciągnie się długi chodnik pokryty palmami oraz urocze, kolorowe, lekko podstarzałe miasto, to właśnie wizytówka Ajaccio( nazwa francuska). Zostało ono mianowane w 1811 r stolicą Korsyki. Stało się tak dzięki Napoleonowi Bonaparte, który urodził się a także mieszkał wraz ze swoją rodziną właśnie w tym mieście. Dom rodziny Bonaparte jest jedną z głównych atrakcji turystycznych, które należy zobaczyć. Szczególnie, że do 25 roku życia wejście na obiekt jest bezpłatne dla wszystkich obywateli UE. Fajnie jest przekonać się o tym, jak wyglądało życie Korsykańskich arystokratów w XIX wieku. Niezwykłym przeżyciem jest przejście się drogą, po której stąpał sam Napoleon Bonaparte, postać tak znana i ponad wszystko wychwalana, szczególnie tutaj na Korsyce.
Można niejednokrotnie zobaczyć piękne pomniki przedstawiające jego postać jako Zeusa. Jeden z takich pomników znajduje się na placu Generała de Gaulla, którego zdjęcie zajdziecie poniżej. Pod tym właśnie placem znajduje się największy w Ajacciu parking, do którego prawdopodobnie poprowadzi was nawigacja i stamtąd rozpocznie się wasza przygoda.
Wcześniejsza stolica, Bastia jest nadal 2 najważniejszym miastem Korsyki i zdecydowanie zasługuje na uwagę, jednak nie zachwyciła mnie tak bardzo swoim pięknem jak Ajaccio. Mimo, iż te dwa miasta nazywane są największymi, faktem jest, że są po prostu małe. W Ajacciu żyje 54 240 mieszkańców, w Bastii zaś 42 900. Oba z tych miast można zwiedzić wzdłuż i wszerz, poświęcając na to jeden dzień. W Bastii znajduje się lotnisko, do którego przylatuje większość samolotów, także można zobaczyć je na samym początku przygody z Korsyką. Ja z kolei wracam już do tematu mojego bloga, a wam zostawiam wolną rękę w ocenie drugiego pod względem wielkości miasta Korsyki.
W Ajaccio każdy znajdzie coś dla siebie. Miłośnicy muzeów i architektury mają do wyboru np. Muzeum sztuk pięknych (Muzeum Fescha), które korzysta z etykiety muzeum Francji. Zostało ono utworzone dzięki wujowi Napoleona Bonaparte, Jozephowi Fesch. Nie można ominąć również kościoła świętego Eresmusa( Church of St. Erasmus) czy kaplicy Palatynów zwanej również Kaplicą Cesarską(Palais Fesch- Imperial chapel). Kaplica ta jest teraz kościołem i została wzniesiona na prośbę już wymienionego tutaj Jozepha Fescha, w której on i duża część rodziny Bonaparte została pochowana. Sam Napolen Bonaparte spoczywa w Paryżu w Pałacu Inwalidów (Les Invalides), także nie zobaczymy tutaj miejsca jego pochówku, całe szczęście dla niego, spora część rodziny Bonaparte spoczywa u jego boku w kontynentalnej Francji.
Jeżeli chcecie zobaczyć jak wyglądają tutaj targi, koniecznie w godzinach porannych musicie udać się na plac Focha (Place Foch). Można spróbować tam wszystkich Korsykańskich dobroci, serów, szynek wędzonych i suszonych na słońcu, oliwek i całej reszty tego co oferuje ta cudowna wyspa. Takie targi są tutaj bardzo popularne, zazwyczaj znajdują się w centrum miasta i sprawiają, że człowiek czuje się przez chwilę jak w innej epoce. Z Markt Place kierując się w stronę morza możemy zobaczyć piękny port, na którym znajduje się wiele statków i ogromnych promów turystycznych a także kutrów rybackich. Miasto znane jest z połowu sardynek, które są tu popularną przekąską. Jeżeli nie udało się nam upolować niczego do jedzenia będąc na targu, możemy wybrać się na przechadzkę najczęściej uczęszczanymi ulicami, w celu znalezienia restauracji idealnej dla nas. Polecam ulicę na której znajduje się dom rodziny Bonaparte( rue Bonaparte) a także, dwie inne, uchwycone na zdjęciach poniżej( rue saint charles, rue roi de rome).
Teraz coś dla aktywnych lub rodzin z dziećmi. Miasto oferuje dużo atrakcji dla najmłodszych a także nastolatków. Możemy spędzić czas na skateparku, który robi wrażenie, wyposażeniem a także tym co nas otacza bo lokalizacja na prawdę imponuje. Jest moim zdaniem świetny do nakręcenia jakiegoś wypasionego Hiphopowego teledysku. Spędziłam na nim z chłopakiem fajne chwilę. Oczywiście on z deskorolką a ja wrotkami. Jeżeli jest szansa, zabieramy wszystko ze sobą, bo zawsze może przytrafić się okazja żeby pojeździć. Zobaczcie te mega zdjęcia !
Dla młodszych pociech zbudowany jest ogromny plac zabaw z licznymi atrakcjami dla maluchów. Udało mi się uchwycić go rok temu na zdjęciu z diabelskiego młynu, który niestety został rozebrany. Mam jednak szansę pokazać wam jak świetnie jest on zorganizowany z góry.
Ogólnie miasto jest dla wszystkich przedziałów wiekowych. Mogę śmiało polecić je na wakacje z przyjaciółmi czy rodziną. Najlepiej udać się do punktu turystycznego i poprosić o mapkę z wszystkimi atrakcjami by lepiej móc poruszać się po mieście. Poza miastem czeka na nas oczywiście dzika Korsyka, przez którą przebiegają liczne szlaki turystyczne pokazujące nam całe piękno tej wyspy. Wysokie piękne góry i tropikalne morze… Czy może być coś lepszego ? Jeżeli ktoś z was odwiedził już to miasto, chętnie poczytam wasze opinie w komentarzach. Jakie były wasze odczucia ? Czy może tylko ja się zakochałam ?
Skomentuj